piątek, 28 stycznia 2011

Pierwszy bolid

Pierwszy bolid pokazany. Zaskoczenia pewnie dużego nie ma ale zmiany są widoczne. Przede wszystkim tylne skrzydło ruchome w tym roku jest inne i bardziej złożone. Samochód wydaje się krótszy  ale trzeba poczekać na więcej zdjęć i kolejna sprawa to przednie skrzydło i jego zamocowanie. Na pierwszy rzut oka Sauber  z poprzedniego sezonu. Nie jest ono przymocowane do nosa na końcu ale lekko bliżej kół.
Na koniec sam nos. Tak jak wczoraj pisałem ciekawiło mnie czy nos będzie bardziej w dół czy w górę i Ferarri podniosło swój nosek można z tego wywnioskować, że tego typu działania mają na celu jak największe zagarnianie powietrza pod bolid. Więcej wieczorem jak poczytam i pozbieram materiały.

czwartek, 27 stycznia 2011

Jutro piątek, start i początek.

Tytuły postów same mówią za siebie jutro rano o 10.00 Ferarri zaprezentuje swój bolid F150. Na stronie link ma być dostępny streaming tego wydarzenia jaki i różne inne ciekawostki. Można też oglądać to wydarzenie w tv w RAI 2 i RAI Sport dostępnych i w Polsce. Transmisja od 9.45.
Jak dla mnie najciekawsze pytanie to jak mocno zmieni się wygląd bolidu w stosunku do F60?
Czy to raczej będzie kosmetyczna zmiana czy Ferarri czymś wszystkich zaskoczy?
Prawdziwa lawina przyjdzie już po niedzieli kiedy większość teamów pokaże owoce swoich zimowych prac.

Pisałem już o tym kiedyś ale liczę na spore zmiany w wyglądzie i specyfikacji bolidu Lotus Renault GP.
Wczoraj ukazał się wywiad z Robertem Kubicą, który ma nadzieję i chęci w tym roku na kilka zwycięstw w sezonie. Jest on zadowolony z zimowych prac  i wspomina, że w poprzednim roku nie mogły być one prowadzone optymalnie przez zawirowania własnościowe. Ten rok jest stabilny jeśli chodzi o kwestie finansowe.
Jeśli LRGP goni najlepsze teamy to i bolid może być bardziej podobny do rywali zwłaszcza jeśli chodzi o długość. Tak jak kiedyś wspomniałem większość czołowych teamów wydłużyła w poprzednim roku swoje bolidy. Czy LRGP pójdzie w tym kierunku czy ma swoją lekko odmienną koncepcję.

Jeszcze jedna rzecz mnie ciekawi bardziej ogólna obejmująca wszystkie teamy i jutro Ferarri pokazując swój bolid może już odpowie. Mianowicie czy przednie skrzydła a dokładnie nos i przednie skrzydła zmienią trochę wyraźniej swoje położenie. W poprzednim sezonie noski były dość zadarte a u Saubera najbardziej.
Czy zagarnianie powietrza pod bolid będzie dalej jednym z ważniejszych spraw czy może ktoś spróbuje więcej powietrza puszczać górą? Zobaczymy.

środa, 26 stycznia 2011

W piątek początek.

Już w ten piątek Ferrari pokaże swój nowy bolid. Pojawiła się też informacja, że będzie on miał numer F150, poprzedni z 2010 roku to F60. Oba numery mają historyczne podłoże F60 to 60 lat Ferrari w sporcie.
Natomiast F150 odnosi się do 150-tej rocznicy zjednoczenia Włoch i podobno tak jak flaga Włoch ma 3 kolory to i nowy bolid będzie miał więcej domieszki narodowych barw. Aby do piątku zobaczymy.


Na zdjęciu obok mamy pierwsze odpalenie R31. Widać z tego wszystkiego że prace w siedzibach idą pełną parą i są to końcowe rzeczy przed testami.
Tak jak już pisałem wcześniej kiedyś, kierowcy ten czas spędzają równie pracowicie i to przede wszystkim w symulatorach objeżdżając nowe bolidy. Pojawiła się tez informacja, mówiąca o tym, że Michale Schumacher ma problemy z symulatorem tzn. stosunkowo krótka jazda sprawia mu ból. Jest to ciągle powracająca jak czkawka sprawa urazu powstałego podczas wypadku na motocyklu.
Ciekawe jest więcej pytanie o formę Schumachera w sezonie nawet w porównaniu z kolegą z temu Nico Rosbergiem, który podobno ostro trenuje na symulatorze i pewnie problemy Michaela dodają mu chyżości i motywacji w pracy.
Chyba jeszcze nie nigdy nie wspominałem o drugim Lotusie czyli tym pierwszym z poprzedniego sezonu, który toczy boje o prawa do nazwy i o wyłączność jak rozumiem. Pierwsza sprawa już była i wiemy tyle że będzie druga gdzieś po GP Bahrainu. Wniosek na razie jest jeden, że na starcie sezonu będą dwa Lotusy Lotus Reanult GP i Team Lotus. Jest jeszcze jedna sprawa czapeczki, koszulki itd. Zobaczymy czy te gadżety szybko się pojawią czy teamy będą czekać na wyrok i pod groźbą, że któryś team dostanie jako jedyny prawo do nazwy powstrzymają się jeszcze z produkcją i sprzedażą takich gadżetów.
Z drugiej strony znalazło by się sporo chętnych na np. czapeczkę teamu, po pierwszym wyścigu będzie zmuszony do zmiany nazwy
Team Lotus w tym roku ma być o wiele silniejszą stajnią i dzięki wielu inwestycjom i dużej motywacji mają pewność,że odbiją się od dna. Po tym, że premiera nowego bolidy TL11 będzie już 1 lutego można wywnioskować,że znacząco rozwinęli się w stosunku do HRT, który swój nowy bolid ma nadzieje przygotować na ostatni test w Bahrainie czy Virgin Racing.

czwartek, 20 stycznia 2011

Kierowanie bolidem

W czasie ostrej pracy teamów przed rozpoczęciem sezonu chciałem zwrócić uwagę jak skomplikowaną sprawą jest kierowanie bolidu. Jeszcze żaden bolid nie wyjechał na tor ale kierowcy mocno trenują na symulatorach bo wraz z nowym sezonem nowości wchodzą do F1. Pierwsza rzecz KERS  jest już znana, druga sprawa to ruchome skrzydło.
Wszystko to będzie obsługiwane przez kierowcę za pomocą przycisków czy tak jak było z F-duckiem, którego użycie wymagało zdjęcia jednej ręki z kierownicy. Jak widzimy na zdjęciu do masy przycisków i pokręteł w  tym roku dojdą jeszcze dwa.
Anthony Davidson kierowca nie istniejącego już teamu Super Aguri w artykule w Autosporcie zwraca uwagę jak trudna praca czeka kierowców w nowym sezonie i przypomina, że podczas GP Singapore Vitaly Petrov nie miał zainstalowanego F-ducka bo było już za dużo rzeczy do robienia.
Koordynacja tych wszystkich rzeczy wymaga niesamowitego opanowania i koncentracjii zobaczymy jak to będzie wychodzić w tym roku kierowcom.
Na koniec filmik jak Robert Kubica używa F-ducka podczas GP Singapore (podziękowania dla brata, że zwrócił mi na to uwagę) najlepiej to widać na początku filmu przy wyprzedzaniu Sebastiana Buemi i na końcu przy manewrze z Adrianem Sutilem. Widać jak Robert zdejmuje lewą rękę z kierownicy żeby użyć F-ducka i przy zakrętach wraca z nią.

środa, 19 stycznia 2011

Co nowości moga zmenić w sezonie.

W ubiegłym sezonie Red Bull bił wszystkie teamy jeśli chodzi o tempo kwalifikacyjne i zdobył większość pole positions. Do tego tempo wyścigowe w ich wykonaniu było również jedno z najlepszych. Sukces w poprzednim sezonie zależał bardzo mocno od pozycji startowej i do tego było bardzo trudno wyprzedzać. Jakby tego było mało bliska jazda za rywalem powodowała przegrzewanie się silnika.
Nie wiem do końca jaki wpływ na przegrzewanie się silnika miał blow diffuser ale jak sobie wyobrazimy że samochód jadący przed nami wyposażony w tego rodzaju dyfuzor tzn. spaliny z silnika przechodzą przez dyfuzor tak samo jak i powietrze z pod bolidu. To bardzo gorące powietrze wyrzucane jest nisko i mocną strugą mogło być wciągane przez podążający za nim bolid.
W tym roku zaszła zmiana jeśli chodzi o konstrukcje dyfuzora tzn mają one być tzw pojedyńcze w odróżnieniu do bardzo rozbudowanych z poprzedniego sezonu. Dlatego można zadać pytanie czy ta zmiana pozwoli na dalsze i efektywne stosowanie blow diffusera.
Dalsze zmiany w tym sezonie czyli opony i ruchome tylne skrzydło mają ułatwić wyprzedzanie. Te wszystkie rzeczy mogą się przyczynić do tego, że w tym sezonie trochę większe znaczenie będzie miało tempo wyścigowe i degradacja opon. Chociaż od razu można powiedzieć, że Red Bull miał najlepsze tempo kwalifikacyjne i nawet wyścigowe i niesamowicie łagodnie obchodził się z oponami.

niedziela, 16 stycznia 2011

Kierowcy a bolidy.

Przeczytałem wczoraj kilka artykułów i parę rzeczy chodzi mi po głowie.
Pierwsza sprawa dotyczy Fernandno Alonso a dokładniej to jaki ma on wpływ na budowanie, konstruowanie bolidu? James Allen przypomina i opisuje cechę Alonso, który chce i ma istotny wpływ na budowę bolidu i zastosowanie takich czy innych rozwiązań. Przykładem jest jak będąc w McLarenie starał się i tak zrobiono o zmianę położenia przedniego skrzydła, żeby mógł je widzieć. Dodatkowo Alonso bardzo dobrze pracuje z mechanikami inżynierami podczas weekandów wyścigowych co owocuje dobrymi ustawieniami.
Z czasów McLarena czyli w 2007 roku było widać, że po tym jak wybuchł konflikt Alonso z teamem to od razu odbiło to się na formie kwalifikacyjnej i wyścigowej. Alonso przestał tak mocno pracować na team i na Hamiltona i od razu było to widać.
Niedawno Fernando Alonso powiedział, że bolid budowany w tym roku jest jak gdyby z jego uwagami tzn na ten z poprzedniego roku nie maił takiego wpływu bo za późno przyszedł do teamu a na tego roczny już miał i chyba jest zadowolony z takiej sytuacji a nam pozostaje poczekać na efekty.

Odwracając sytuację tzn. jeśli spojrzymy na McLarena to w ostatnich latach pomimo dobrej formy a zwłaszcza w poprzednim roku to i tak czegoś brakuję. Czy to błędy teamu inżynierów czy kierowców? Powraca sprawa updatów zwłaszcza tego z SilverStone, który był zdjęty na wyścig. Problemy z dobrym wprowadzeniem poprawek do bolidu od razu wywołują przestój i cofanie się jeśli chodzi o formę wyścigową bolidu.
Dlatego nasuwa się pytanie jaki wpływ na te nie powodzenia mają kierowcy? Młodszy Hamilton, nerwowo reagujący czasami na błędy teamu czy to strategiczne podczas weekandu wyścigowe czy dotyczące formy samochodu. Drugi kierowca Jenson Button, mający opinię słabego testera i z czasów Brawn GP mówiło się, że tę krecią robotę nad ustawieniami bolidu robił Rubens Barrichello. Zdolności Rubensa może potwierdzać także poprzedni sezon, w którym Williams zaczynał z dużymi problemami ale w z biegiem czasu i z nowymi updatami forma teamu rosła co przeniosło się między innymi na pole position Nico Hulkenberga.

Na koniec można zastanowić się jak mają się sprawy w Lotus Renault GP. Wiadomo jest, że pierwszym kierowcą jeżdżącym nowym bolidem będzie Vitaly Petrov. Powiedział też, że w tym roku czas testów będzie podzielony na obu kierowców 50% na 50%. W tamtym roku Robert Kubica jeździł więcej zwłaszcza w lepszych pogodowo warunkach.
Ciekawą sprawą jest kwestia zimowych prac nad bolidem i tego ile czasu Robert spędził w siedzibie teamu testując już na symulatora po szczególne rozwiązania i pomysły inżynierów. Ile jego uwag i spostrzeżeń wzięto pod uwagę? Bo może być też tak,że Vitaly jeździ po różnych imprezach a Robert robi to co lubi i woli pracując nad udoskonalaniem samochodu.
Pisałem niedawno o tym, że Robert był w siedzibie i dopasowywał siedzenie do nowego bolidu Vitaly miał być później. Nie wiadomo jak długo Robert Kubica tam był ale jak został to pracował nad różnymi rzeczami i więcej na nie czasu poświęcał niż Vitaly.

piątek, 14 stycznia 2011

Zmiany, wywiady jednym zdaniem dzieje się.

Przeglądałem wczorajsze wiadomości z F1 i dzisiaj jeszcze kilka przeczytałem i można jedno znacznie stwierdzić, że machina ruszyła mocno. Do pierwszego testu jeszcze trochę czasu ale każdy zainteresowany już nie może się doczekać. Organizowane są imprezy takie jak WROOM Ferarri czy wczorajsza Autosport International show na której LRGP pokazał nowe barwy teamu na starym samochodzie co było zapowiedziane wcześniej. Vitaly Petrov odsłaniał samochód i uśmiechał się do kamer i aparatów. Zdjęcia można zobaczyć tutaj. Udzielał też wywiady i kilka rzeczy ujawnił. Potwierdził, że team przeszedł na licencje Angielską i że będzie pierwszym kierowca jeżdżącym nowym bolidem 1 lutego. Mówił o Robercie Kubicy zwłaszcza o tym, że jest zamknięty i pracuje dla siebie i nie pomagał za bardzo jemu. Nie był nauczycielem dla młodego kierowcy tylko normalnym kolegą z teamu.

Można wspomnieć o Ferarri bo na ich zimowej imprezie jest sporo konferencji ale przypomina to jak dla mnie sytuację z poprzedniego roku gdzie szef teamu i kierowcy różne piękne formułki wygłaszali i tyle.


McLaren się odezwał w osobie swojego szefa Martin Whitmarsh, który bronił przede wszystkim swojej strategii ze startem nowego samochodu, który pokazany będzie 4 lutego po pierwszych testach. Team uważa, że to dobra decyzja i wolą popracować jeszcze dłużej w tunelu i najciekawsze potwierdzono, że team ma kilka nowości i woli je pokazać konkurencji trochę później. Jak duże i ciekawe będą to rzeczy musimy zaczekać i czy to będzie bum czy nie wypał to dopiero po drugich testach trochę więcej będzie można powiedzieć.

środa, 12 stycznia 2011

Tak mogłyby wyglądać bolidy F1.

Ten krótki filmik wywołuje we mnie ciągle pytanie czemu w F1 musi być tyle ograniczeń tyle przepisów tyle regulacji? Więcej energii czasem idzie na tworzenia bardziej skomplikowanych zakazów i nakazów niż na pomysłowość i nowatorstwo inżynierów, projektantów. Ciągle ich się ogranicza, nawet można powiedzieć,że utrudnia im się pracę jak tylko można.
Tego typu postępowanie często prowadzi do tego, że zamiast wywoływać nowy bum technologiczny i wymyślać nowsze technologie jesteśmy zmuszeni do używania starych. Energia ludzi mogących stworzyć coś nowego ciągle jest tłoczona i wykorzystywana do udoskonalania starych rzeczy.
Może to jednak wszystko prowadzi do większego bumu technologicznego tylko chyba jak wystąpi jakaś sytuacja graniczna ale kto wie zobaczymy.

WROOOM Zdjęcia

Zdjęcia link z imprezy Ferarri w górach. Zdjęcie obok to zagadka. Jaką postać podpowiedź animowaną przypomina Felipe Massa w tym stroju?

poniedziałek, 10 stycznia 2011

Ciekawy i nerwowy czas

Zaczyna się bardzo trudny i ekscytujący za razem czas w F1. Idąc za myślą James Allen trzeba powiedzieć, że czas testów nieuchronnie się zbliża i nerwowość w teamach wzrasta.

Podczas pierwszego dnia testów kurtyny spadną i to co teraz jeszcze teamy w zaciszu swoich siedzib budują ukaże się całemu światu. Dużo tajemnic i pomysłów nowatorski ujrzy przede wszystkim konkurencja a świat będzie komentował co inżynierowie wymyślili. Pierwsze czasy okrążeń pokażą zatarty ale ciekawy na pewno podział stawki.

Kilka słów trzeba jeszcze powiedzieć na temat podejścia teamów do tego pierwszego testu. McLaren i Force India będą jeździć hybrydami. Red Bull zmienił trochę strategię porównując do dwóch lat ubiegłych i pojawi się na pierwszym teście z nowa maszyną. Oficjalnej prezentacji nie będzie tylko bolid po prostu wyjedzie na tor i pokaże się światu. Co do tych różnych podejść to jak już pisałem Force India chce mieć większy komfort z hybrydą, żeby opony testować. Jeśli chodzi o McLarena sprawa wydaje się bardziej złożona. Sam team mówi o potrzebie większej ilości czasu w tunelu aerodynamicznym czyli coś podobnego co robił Red Bull w latach ubiegłych. Nie jest to nietypowe wytłumaczenie zwłaszcza jak sobie przypomnimy co się działo podczas GP Wielkiej Brytanii na torze SylverStone kiedy w czasie piątkowych testów McLareny jeździły z dużym nowym pakietem aerodynamicznym obejmującym w głównym stopniu tył bolidu. Zamontowany w tedy po raz pierwszy tzw blow diffuser został w nocy z piątku na sobotę zdemontowany ponieważ uznano że nie spełnia on oczekiwań. Za krótko w skrócie nad nim pracowano. Dlatego może teraz McLaren nie chce popełnić podobnego błędu.
James Allen zwraca uwagę na jeszcze jedną możliwość powiedział bym że bardzo intrygującą bo podobna sytuacja może dotyczyć każdego teamu. Mianowicie może McLaren ma tzn.wymyślił coś nowego i na razie nie chce tego ujawniać. Podobnie jak w tamtym roku z F-duckiem to i w tym z czymś wyskoczą.
Pomysły tego typu jak F-duck, które obejmują monokok są trudne do skopiowania dla konkurencji bo ta zbroja bolidu przechodzi testy zderzeniowe przed sezonem i w czasie jego trwania nie wolno go zmieniać.
Brak możliwości przeróbki monokoku sprawia, że systemy, które tworzy konkurencja raczej będą mniej wydajne niż oryginał i często trudne do zrobienia.
Rzeczy poruszone przeze mnie dotyczą raczej pakietów aerodynamicznych i opon. A co z mechanicznymi, hydraulicznymi rzeczami zwłaszcza, że KERS wraca? Kłopot w tej kwestii dotyczy głównie sprawy, że tych elementów nie widać i dopiero jak zobaczymy w akcji bolidy to coś więcej będzie można powiedzieć.

Dlatego ten czas jest taki ciekawy i nerwowy bo jest masa jeszcze rzeczy przez teamy do zrobienia ale wszyscy zainteresowani chcieli by już zobaczyć nowe maszyny na torze.

sobota, 8 stycznia 2011

Zaczyna się!!! Ale co?

Scuderia Ferrari Marlboro a dokładnie mechanicy zaczynają składać nowy bolid na zbliżające się testy.
Dodatkowo trwają przygotowania do górskiej imprezy więcej tutaj.

Wiadomości na dziś

Dzisiejsze wiadomości są z f1fanatic.co.uk  i znaleźć tam można informacje na temat McLarena, który swój nowy bolid pokaże po pierwszych trzech dniach testów 4 lutego w Berlinie.
Testy będą miały miejsce w Walencji w dniach 1-3 lutego. Samochód przywieziony przez McLaren na testy będzie przejściową wersją modelu MP4-25 a MP4-26. Podczas gdy po torze w Walencji będzie jeździć hybryda w siedzibie teamu będą toczyć się intensywne prace w tunelu aerodynamicznym i na tym ekstra czasie podobno zależy McLarenowi.
Podobna sytuacja jest z Force India ponieważ team na pierwszych testach będzie używał starego samochodu a dopiero później ruszy z testami z nowym.
W teamie Force India zaszły spore zmiany personalne w zarządzaniu i pomysł z pierwszym testem na starym bolidzie to pomysł nowej ekipy i ma to przede wszystkim służyć dobrym i owocnym testom opon Pirelli.
Nowa maszyna powiedzmy ma większą podatność na popsucie się a to strata czasu dlatego stratedzy Force India wolą mieć maksymalny wymiar czasu na testy opon, które jak wiadomo są nowe tzn dostawca od tego sezonu jest nowy.

piątek, 7 stycznia 2011

Newsy nowsze i starsze

Kończą się wakacje i przerwy świąteczne i w teamach zaczyna się ciężka i ostra praca. Już 3 stycznia na przykładzie Ferrari link  widać, że machina w f1 ruszyła pełna parą.
Dodatkowo w newsie z linka można się dowiedzieć o zimowej imprezie Scuderia Ferrari Marlboro i Ducati Marlboro Team w regionie Trentina w górach na zamarzniętym jeziorze. Odbędą się tam 14 stycznia pokazowe wyścigi, w których jak i w poprzednim roku będą brali udział kierowcy teamu Ferarri Felipe Massa, Fernando Alonso i motocykliści z Ducati czyli pewnie też nowy od tego sezonu motocyklista teamu a stary mistrz Valentino Rossi.
Z postu po niżej można też wywnioskować, że dla kierowców LRGP a w tym wypadku Roberta Kubicy czas przygotowań do nowego sezonu ruszył pełną parą. Na zdjęciu widać przymiarki Roberta do nowego siedzenia w kokpicie. A w poniedziałek Vitaly będzie w  Enstone i pewnie czekają go podobne rzeczy.
Na koniec team HRT potwierdził oficjalnie, że ich nowym kierowcą w sezonie będzie Hindus  Narain Karthikeyan  link.

Ciekawe zdjęcia


czwartek, 6 stycznia 2011

Michael Schumacher

Zobaczyłem okładkę Autosport i postanowiłem dwa słowa napisać na wywołany temat.
Różne rzeczy można o Schumacherze powiedzieć ale na pewno jego osoba wywołuje emocje pozytywne i negatywne jednocześnie.
Powrót króla nie do końca był udany chociaż sam stary mistrz  mówił żeby dać mu czas, że raczej nie będzie fajerwerków chociaż pewnie po cichu liczył na trochę więcej w minionym sezonie.
U progu nowego sezonu wraca pytanie z  poprzedniego roku.
Czy król będzie rządził znowu i czy będzie wygrywał?
Pytanie jest otwarte bo na razie nic nie wiadomo o bolidzie, którym będzie jeździł, chociaż mówi się że będzie dobry i lepszy niż w 2010roku.
To, że bolid jest bardzo ważny każdy wie ponieważ bez maszyny rywalizującej z najlepszymi nawet cud kierowca nie powalczy. Ciekawe jest tylko jak będzie się prezentował Schumacher jeżeli bolid będzie konkurencyjny i jego rozwój będzie przebiegał sprawnie? Jak  jego rywalizacja z partnerem będzie wyglądać w tym roku bo widać że Nico Rosberg nie będzie raczej  potulnym barankiem jak Rubens Barrichello z czasów Ferarri.
Najlepiej obrazuję tamtą sytuację ten filmik link dodatkowo mówi to jaką pozycję w teamie miał Schumacher. Dzisiaj jest trochę inaczej chociaż szef Mercedesa Ross Brawn ciągle mówi o Michaelu a mniej o Nico, ciągle mówi o tym, że Michael potrzebuje pomocy teamu, że będzie lepiej i co sprawia mu trudności. W tamtym roku podobno opony przednie były złe dla Schumachera ich budowa, specyfikacja była nieodpowiednia dla jego stylu jazdy.
Można dużo o tym wszystkim mówić ale czasem trudno lubić Schumachera zwłaszcza po tym jak się zachowywał na GP Węgrzech gdzie spychał na bandę Rubensa, a po wyścigu powiedział, że nic złego nie robił a trochę później zmienił zdanie i przepraszał.
Dodatkowo często jego wypowiedzi były w stylu peace and love kocham was wszystkich co złe to nie ja, ale ludzie są bardziej z krwi i kości i lepiej posłuchać co mówi Robert Kubica czy Felipe Massa czy Jenson Button bo ich wypowiedzi były konkretniejsze i czasami z takimi normalnymi emocjami wyścigowymi a nie taka plaśka jaką funduje nie raz Lewis Hamilton. Czasami to wręcz hipokryzja, zwłaszcza jak powiedział, że nie przyjąłby czy nie chciałby tytułu mistrza po takiej sytuacji jaka była między Massą i Alonso w Niemczech. Kiedy wiadomo, że Kovalainen jak z nim jeździł to zawsze dla niego najpierw.

środa, 5 stycznia 2011

Lotus Renault GP

Jak pisałem wczoraj niedługo nas czekają prezentacje
bolidów na 2011 rok.
Na zdjęciu obok widać bolid Renault z 2010 w barwach nowego już teamu Lotus Renault GP.
Jeśli chodzi o wygląd to na zdjęciach jest dobrze zobaczymy co będzie na torze tzn. żółty bolid był bardzo widoczny, jak się będzie prezentował czarno-złoty dopiero będzie się można przekonać najlepiej w marcu podczas pierwszego Gp Bahrain.
Wygląd to jedna rzecz znacznie ciekawsze to możliwości nowego bolidu i czy będzie on wstanie rywalizować z najlepszymi.
W 2010 roku zaraz po prezentacji nowego bolidu było wiele komentarzy, że ten model bardzo przypomina ten 09 od razu dodawano, że nie udany 09.
Co racja to racja 09 był słaby nawet coraz słabszy w ciągu sezonu głównie z powodu braku updatów i tego że wiadomo było, że Fernando Alonso odejdzie i prawdopodobnie szykowanie były zmiany z kwestii własnościowej teamu.
W grudniu 2009 szefowie Renault ogłosili że rozważają zamknięcie teamu ale ostatecznie sprzedano większościowy pakiet.
Dodatkowo na formę teamu miał wpływ grudniowy tego samego roku remont tunelu aerodynamicznego.
Podsumowując tę część można powiedzieć, że przez zmiany własnościowe team miał mniej pieniędzy na jesieni 09 do tego remont tunelu, który notabene dał dobre owoce później ale w całym cyklu F1 te wydarzenia miały spory wpływ na wygląd i formę bolidu w 2010roku.
Poważne pracę i testy zaczeły się po nowym roku i jak wiemy owoce były ciekawe.
Jednak co było zauważalne monkok był bardzo podobny do starego a większość teamów może oprócz RedBulla, który miał udany model 09 bardzo mocno zmienili swoje bolidy zwłaszcza długość rozstaw osi.
Brak podobnych zmian mogła choć pewnie nie musiała mieć wpływ na formę bolidu Renault.
Łącząc to wszystko z czasem bieżącym rodzi się proste pytanie czy pytania nawet.
Czy bolid Lotusa przejdzie dużą przebudowę czy monokok będzie podobny do starego?
Przebudowa nie musi być jednoznaczna ale może świadczyć o tym że kolejne zmiany własnościowe
nie miały złego wpływu na team i nowi współwłaściciele juz w czasie negocjacji kupna dbali o to co mieli kupić tzn. team pracował całą parą a nie czekał co z nim będzie i miał pieniądze na bieżącą pracę.
I nie było takiego zawieszenia jak w 2009 roku.

wtorek, 4 stycznia 2011

Launch time II

Trochę się w poprzednim poscie zagalapowałem
.
Bo ciężko go powiązać z tytułem, który on miał.
A chodzi o to że zaczynają pojawiac się informacje o tym kto i kiedy
pokaże pierwszy raz model bolidu na 2011rok.
Chociaż na razie te informacje to raczej zapowiedz informacji niz konkretna wiadomość
ponieważ Ferrari podało że swój bolid pokarze na sam koniec stycznia  ale dokładnie niewiadomo kiedy
podano jeszcze  że tego roczna konstrukcja przeszła już różne testy zderzeniowe.
Lotus Renault GP ma "coś" pokaz i w połowie stycznia ale raczej będzie to bolid z 2010 roku w nowych barwach tylko czyli mniej więcej to samo co zrobił Mercedes rok temu.

Jedynymi konkretnymi są Czerwone byczki z Itali czyli Toro Rosso
i mają zaprezentować w Walencji swój bolid 1 lutego.

Inna sprawa to że wszystkie teamy koło tej daty czyli ostatni tydzień stycznia
będą prezentować swoje bolidy a konkretna data to na razie taki towar dla portali i gazet.

Launch time

Wczoraj pisałem o tym że okres wakacji powoli kończy się
i zaczynają dziać się ciekawsze rzeczy w F1.
W Autosporcie jest artykuł link o tym że  Domenicali szef teamu Ferrari rozważał 
odejście po tym co się działo podczas ostatniego GP Abu Dhabi.
Do tego można dołączyć informację co na temat nowych przepisów dotyczących 
silnika od 2013 myśli szef wszystkich szefów w Ferrari Di Montemolo 
nazywa on je żałosnymi i trochę racji ma bo 4 cylindry to już trochę jakoś nie sportowo brzmi.
Małą rekompensatą jest Turbosprężarka jedynym dobrym dodatkiem jest KERS
tylko mam nadzieję że jego możliwości będą podniesione w 2013 i czas użycia nie będzie te kilka sekund
a najlepiej bez limitu
ale znając zamiłowania świata do kontroli i limitowania to pewnie tak różowo nie będzie.
 

Jeszcze jedna rzecz może martwić tzn jakie mogą być dalsze zmiany przepisów w przyszłości dotyczące silników
2 cylindry może jeszcze wspólnie chodzące jak w Maluchu?
Ciekawe.
Mnie jednak najbardziej cieszy i interesuje KERS i nawet nie chodzi o samo 
wykorzystanie go w samochodach ale dla mnie ciekawsze są baterie akumulatory
bo jak ktoś się tym interesuje to wie że zwykłe baterie w telefonach czy akumulatorki do latarek i innych rzeczy nie zmieniły sie juz lata i czas czuwanie telefonów jest coraz gorszy.
Wracając do F1 zobaczymy czy raczej nie bo akumulatory będą ukryte jak w tym sezonie 
będą spisywać się akumulatory i czy technologicznie ten rok przerwy coś zmienił
czy są mniejsze, lżejsze i bardziej wydajne.

poniedziałek, 3 stycznia 2011

Pierwszy wpis

Mamy środek wakacji w F1
Zaczyna już brakować wyścigów i głód rośnie
Przez Święta i nowy rok jest mało nowych wiadomości mało news
ale niedługo to się zmieni.
Dzisiaj na WP był informacja że Nico Hülkenberg będzie trzecim kierowcą Force India.


A niedługo zaczna sie prezentacje bolidów na 2011 rok a później testy i pierwszy wyścig

Zleci to naszczęście szybko